HALLOWEEN 2019- czyli charakteryzacja na szybko w warunkach wybitnie niesprzyjających ;)
Macie czasem tak, że coś sobie planujecie i czekacie na to długi czas, a później nagle kicha i nic z tego nie wychodzi? U mnie stało się tak w przypadku tegorocznego Halloween (za którym przepadam ze względu na możliwość bezkarnego bawienia się w mniej lub bardziej straszne charakteryzacje). Rok temu zaplanowałam sobie, że na kolejne Halloween przygotuję coś naprawdę EKSTRA. Kilka naprawdę porządnych charakteryzacji, na widok których ludziom opadają szczeny. A co z tego wyszło? No nic :p Ale mam coś na swoje usprawiedliwienie: Remont i przeprowadzka "nieco" mi się przeciągnęły, z powodów (jak to zwykle bywa) kompletnie od nas niezależnych. Aktualnie jestem już po przeprowadzce, ale ze względu na brak kuchni oraz mebli żyję sobie na pudłach i jeszcze chwilę to potrwa (cud, że już mam internet ;p).
No ale nie mogłam tak nie zrobić kompletnie nic, przecież bym się zapłakała na śmierć. Odkopałam więc moje kufry (nie było to łatwe), wygrzebałam pędzle i kilka podstawowych kosmetyków i uznałam, że coś zmaluję.
I zmalowałam Smoczycę ;)
Do wykonania tego makijażu użyłam:
Podkład Lumene Matte odcień 1 Light Beige ( pisałam o nim co nieco TUTAJ)
Puder jęczmienny Ecocera
Cienie Paese żółty i czerwony, niestety nie powiem Wam dokładnie jakie, ponieważ gapa ze mnie, przełożyłam je z pojedyńczych opakowań do palety magnetycznej, nie zapisałam numerów, a na stronie ich nie widzę ;( (może to była jakaś limited edyszyn?)
Wspomagająco Paleta BPerfect Carnival XL Pro makeup palette (pisałam o niej TUTAJ i TUTAJ)
Rzęsy kępki: 8mm, 11mm, 12mm, 13mm
Soczewki Crazy Lens "Oko Saurona" (niestety z tego co mi wiadomo, te są tylko w wersji bez korekcji, więc makijaż robiłam praktycznie na ślepo ;p)
iiii... to chyba tyle ;)
Jak Wam się podoba moja Smoczyca? ;)
Gorączka NIE poleca Iktornowi: Łamać sobie żeber jak macie remont mieszkania :p
Iktorn poleca: Taniec Chińskiego Psa
PS W przyszłym roku planuję nie zrobić ŻADNEJ charakteryzacji ;)
PPS Trzymcie się ciepło bo zimno ;)
No ale nie mogłam tak nie zrobić kompletnie nic, przecież bym się zapłakała na śmierć. Odkopałam więc moje kufry (nie było to łatwe), wygrzebałam pędzle i kilka podstawowych kosmetyków i uznałam, że coś zmaluję.
I zmalowałam Smoczycę ;)
Do wykonania tego makijażu użyłam:
Podkład Lumene Matte odcień 1 Light Beige ( pisałam o nim co nieco TUTAJ)
Puder jęczmienny Ecocera
Cienie Paese żółty i czerwony, niestety nie powiem Wam dokładnie jakie, ponieważ gapa ze mnie, przełożyłam je z pojedyńczych opakowań do palety magnetycznej, nie zapisałam numerów, a na stronie ich nie widzę ;( (może to była jakaś limited edyszyn?)
Wspomagająco Paleta BPerfect Carnival XL Pro makeup palette (pisałam o niej TUTAJ i TUTAJ)
Rzęsy kępki: 8mm, 11mm, 12mm, 13mm
Soczewki Crazy Lens "Oko Saurona" (niestety z tego co mi wiadomo, te są tylko w wersji bez korekcji, więc makijaż robiłam praktycznie na ślepo ;p)
iiii... to chyba tyle ;)
Jak Wam się podoba moja Smoczyca? ;)
Gorączka NIE poleca Iktornowi: Łamać sobie żeber jak macie remont mieszkania :p
Iktorn poleca: Taniec Chińskiego Psa
PS W przyszłym roku planuję nie zrobić ŻADNEJ charakteryzacji ;)
PPS Trzymcie się ciepło bo zimno ;)
Looool... mi się podoba zajebiście!!!!!! Te kolory powalają, opad szczęki po prostu, jesteś niesamowita <3
OdpowiedzUsuń