Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2018

Moje i Iktorna sposoby na choróbsko ;)

Obraz
Chorowałam sobie ostatnio. I nadal choruję, ale już zdecydowanie mniej :) Uznałam, że jest to idealna okazja, żeby powiedzieć Wam to i owo o moich i Iktorna sposobach na przeziębienie i ogólne, zimowe niedomaganie. Nie będę się zbytnio rozwodzić nad każdą z tych metod, będzie krótko, zwięźle i mam nadzieję że na temat, jako iż nadal dość słabowita ze mnie istota :) Nie omieszkam oczywiście wspomnieć również, na co należy zwrócić uwagę w pielęgnacji skóry podczas choroby. No przecież nie byłabym sobą ;) 1. Woda. Herbata, lub cokolwiek. Mamusia napewno wiele razy mówiła Wam, że jak się jest chorym to trzeba dużo pić. I miała rację. Przeziębienie, szczególnie jeśli przebiega z podwyższoną temperaturą, bardzo szybko odwadnia. Dlatego trzeba pić. Najlepiej to, na co macie największą ochotę. W moim przypadku podczas choroby jest to zwykle herbata z cytryną, ale zdarza się też, że niemiłosiernie ciągnie mnie na świeżo wyciskane soki (szczególnie pomarańczowy). Organizm dopomina się