Jak POPRAWNIE używać peelingu enzymatycznego :)

Jako, że za oknem ciemno, zimno i ponuro oraz w związku z tym, że skręcona kostka nadal nie pozwala mi na pokonywanie dłuższych dystansów, w ostatni weekend postanowiłam oficjalnie rozpocząć sezon na domowe spa. Szczególnie moja twarz bardzo się za tym stęskniła, mocno zanieczyszczona i podrażniona wciąż unoszącym się poremontowym gruzem ;)


Mój aktualnie ulubiony zestaw do domowego SPA :)

W trakcie relaksowania się z różnego rodzaju miksturami na twarzy, zaczęłam się zastanawiać, jak dużo osób używa (i przy okazji wie, jak używać) peelingów enzymatycznych. Po przepytaniu koleżanek okazało się, że większość takie właśnie peelingi stosuje, ale nie wie, jak robić to tak, aby wyciągnąć z tego rodzaju produktu tyle ile się da.

Z przykrością stwierdzam, że instrukcje producentów na opakowaniach są niewystarczające, a czasem wręcz błędne. Najczęściej taka instrukcja wygląda tak: "Na oczyszczoną skórę twarzy nałóż niewielką ilość produktu, spłucz dużą ilością wody po 5-10 minutach". A czasem nawet po trzech. To troszkę za mało, żeby peeling zadziałał i jeśli jesteście ciekawi, jak używać peelingów enzymatycznych poprawnie, po tym przydługim (jak zwykle) wstępie, zapraszam do dalszego czytania ;)


Na czym polega działanie peelingu enzymatycznego?

Jak sama nazwa wskazuje, w peelingu enzymatycznym za działanie złuszczające odpowiadają enzymy, a nie drobinki złuszczające mechanicznie. Najczęściej stosowanymi enzymami jest papaina z papai i bromelaina z ananasa. Enzymy te, najprościej rzecz ujmując, rozpuszczają połączenia pomiędzy komórkami rogowej warstwy naskórka, co ułatwia jego złuszczanie. Warto pamiętać, że efekt złuszczający peelingu enzymatycznego nie jest natychmiastowy. Najczęściej dopiero po dwóch- trzech dniach od zastosowania peelingu można zauważyć efekt.

Dla jakiej cery będzie najlepszy?

Peeling enzymatyczny sprawdzi się w przypadku właściwie każdej cery, jednak ze względu na jego łagodne działanie jest szczególnie polecany dla skór wrażliwych, naczyniowych oraz trądzikowych, kiedy ze względu na dużą ilość ropnych stanów zapalnych powinno się unikać peelingów mechanicznych.

Jak stosować?

1. ZAWSZE nakładaj peeling na oczyszczoną skórę. I ta zasada dotyczy wszystkich peelingów, nie tylko tych enzymatycznych :)

2. Trzymaj peeling na skórze nieco DŁUŻEJ, niż zaleca producent. 5-10 minut to zdecydowanie za mało, żeby enzymy zdążyły wystarczająco zadziałać. 15 minut to minimum, ideałem byłoby 20 :)

3. Aby peeling enzymatyczny mógł w stu procentach zadziałać, trzeba mu zapewnić CIEPŁO i WILGOĆ. Można masować skórę okrężnymi ruchami dłońmi zwilżonymi cieplą wodą, można nałożyć na twarz wilgotny ręcznik lub zrobić sobie saunę parową (może to być ciepła woda z jakimiś ziołami, olejkami eterycznymi, co lubicie). W przypadku skóry naczyniowej, kiedy rozgrzewanie skóry nie jest wskazane, wystarczy po prostu nie dopuścić do wyschnięcia peelingu na twarzy (na przykład poprzez spryskiwanie co jakiś czas mgiełką).


Jeśli zastosujecie się to moich wskazówek, zapewniam Was, że peeling enzymatyczny zadziała jak należy :) Tak więc peelingujcie się na zdrowie i trzymajcie się ciepło, bo zimno ;)




Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Felicea Naturalny olejek regeneracyjny- recenzja z analizą składu

Łuszczyca- co zrobić jak nie wiadomo co robić ;)

Sposoby na trwały makijaż bez efektu "tynku", "tapety" i "ciastka"