Lekki, świeży makijaż na lato z odrobiną koloru :)

Lato w pełni, a ja właśnie zorientowałam się, że nie zrobiłam jeszcze tutaj na blogu prawdziwie letniego makijażu. Udało się więc spotkać z moją ulubioną modelką Anią, żeby czym prędzej naprawić ten błąd ;)




Użyte kosmetyki:

- baza: Invisible Illumination Serum odcień medium
- podkład: Lumene Blur odcień 01
- korektor: Eveline Magical perfection concealer odcień 01
- Puder: Artdeco
- Bronzer, róż i rozświetlacz: Golden Rose Metals Sculpting Palette
- brwi: Kobo Brow bar
- cienie: Makeup Revolution Chocolate Vice
- w zewnętrznym kąciku Inglot pigment do ciała numer 317 (kolekcja limitowana Mamma Mia, nie wiem czy jeszcze jest w sprzedaży)
- tusz do rzęs: Catrice Mascara Rock Couture
- usta: konturówka Golden Rose Dream Lips 523, Kobo paleta pomadek kolor numer 401 + błyszczyk Vinyl Gloss Golden Rose odcień 07

Pędzle:

- puder: Jessup 122
- bronzer: Jessup 105
- róż i rozświetlacz: Zoeva 105
- brwi: Jessup 317
- oczy: Jessup 227, 228, 230, 217
- usta: Zoeva 237

* pędzle Jessup pochodzą z TEGO zestawu


niestety karteczka z nazwami cieni zaginęła w akcji, w użyciu był cień z pierwszego rzędu czwarty od lewej (środek oraz wewnętrzna część ruchomej powieki), środkowy rząd czwarty od lewej do wymodelowania kształtu oka w załamaniu oraz drugi od lewej w środkowym rzędzie ( zewnętrzny kącik i dolna powieka) :)


A oto efekt:









Lubicie takie makijaże? Ja bardzo, ale nie ukrywam, że są dla mnie wyzwaniem (często w którymś momencie za bardzo mnie ponosi... ;))

Iktorn poleca: Dziś Iktorn ZDECYDOWANIE POLECA NOWY ALBUM TOOLA!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Felicea Naturalny olejek regeneracyjny- recenzja z analizą składu

Łuszczyca- co zrobić jak nie wiadomo co robić ;)

IMLADRIS- Krakowski weekend z fantastyką 2018